NGC 6992 to część wielkiej pętli w konstelacji Łabędzia, która na niebie zajmuje aż 3 stopnie, co dla odniesienia skali, odpowiada 36 Księżycom w pełni. Charakterystyczne łuki mgławicy nazywamy Welonami. Przedstawiony przeze mnie fragment to „Welon Wschodni” (Eastern Veil Nebula).
Mgławica powstała 6-8 tys. lat temu w wyniku wielkiej kosmicznej katastrofy – wybuchu supernowej, która miała miejsce stosunkowo niedaleko, bo zaledwie 2 tys. lat świetlnych stąd. Niewyobrażalnie potężna siła eksplozji wytworzyła falę uderzeniową, która zderzając się nieruchomą częścią ośrodka międzygwiazdowego z prędkością 20 tys. km/s, zjonizowała cząsteczki Tlenu, Siarki i Wodoru dając początek delikatnym strukturom mgławicy, które rozświetliły się ferią intensywnych barw.
Obiekty Pętli Łabędzia obserwowalne są wizualnie przez teleskop, choć należą raczej do tych „trudniejszych”. Najlepiej oglądać Veila pod ciemnym niebem teleskopem o średniej lub dużej aperturze (> 20 cm) i przez filtr OIII (linia emisyjna zjonizowanego Tlenu).
Oficjalnym odkrywcą Welonów był William Herschel w 1784 roku.
Prezentowane zdjęcie przedstawia mgławicę Welon w naturalnych kolorach. W tej chwili rozpocząłem prace nad fotografią w wąskich pasmach, które pozwolą pokazać mgławicę z większą szczegółowością.
Fotony do zdjęcia zbierane były przez wiele ostatnich nocy (po 2 godziny na jedną sesję, bo tyle trwały pierwsze lipcowe noce). Sumarycznie jest tu około 8 godzin ekspozycji.
Aktualizacja: wrzucam jeszcze jedną wersję z „większą” czerwienią.