Pogoda tej zimy jest naprawdę irytująca. Pomijając już kwestię moich testów, czuję się z tym coraz gorzej. To co dla innych jest niezauważalne, dla nas, miłośników rozgwieżdżonego nieba jest depresantem. Jak to ktoś na forum napisał – pogoda jest zawsze, niestety nie koniecznie dobra.
W związku z tym zmieniłem element wizualny w „topie” bloga. Marzę o Hawajach, bo tam jest naprawdę nieźle. Kraina cywilizowana, a do tego niebo cud-malina. Chyba tam trzeba będzie się osiedlić na emeryturze. Ciekawe, co na to moja żona?
Nie przypadkowo zniknęło też logo AF. Od dzisiaj kończę z „paranoją barw klubowych”. Jest jedna społeczność, jedna astronomia, wiele miejsc w sieci. Na tym blogu będę pisał o wszystkim i o każdym.
A na osłodę żałobnej pogody polecam obejrzeć zdjęcia kandydata na „mistrza astrokamery” – Emde (Astronoce.pl). Jaki koń jest, każdy widzi, ale B33 by Emde jest naprawdę dobra. Nie będę ukrywał, że zrobie lepszego, no ale może nie w tym sezonie 😉 Zobaczcie to zdjęcie.